|
O nas
Historia Stowarzyszenia Górniczego "Sutoris" im. Antoniego Langera w Bochni.
W kilku zdaniach:
Każde miasto ma własny, charakterystyczny symbol, który je indywidualizuje w oczach zarówno mieszkańców, jak i turystów. Takim właśnie symbolem Bochni, który zawsze będzie się z nią kojarzyć jest Kopalnia Soli, a także Orkiestra Górnicza . Próbę jej utworzenia podjęto po uzyskaniu autonomii przez Galicję, co ostatecznie udało się zrealizować Antoniemu Langerowi młodemu muzykowi z Czech w 1880 roku . Orkiestra nosiła wówczas oficjalną nazwę: CK Muzyka salinarna w Bochni i stała się szkołą dla wielu młodych ludzi, u których zamiłowania zaszczepione przez Langera z czasem przemieniły się w prawdziwą pasję.
Orkiestra oddziaływała i nadal oddziałuje na lokalną społeczność – jest nie tylko chlubą Kopalni, ale i całej Bochni. Muzycy w galowych górniczych mundurach biorą udział we wszystkich narodowych, miejskich i kościelnych uroczystościach, tworząc specyficzny klimat stanowiący o pewnej odrębności miasta, o jego historii i znaczeniu. Licząca 42 muzyków orkiestra skupia dziś nie tylko górników, lecz również ludzi innych zawodów, dla których wynagrodzeniem jest satysfakcja, jaką przynosi im możliwość muzykowania w zorganizowanym zespole. Swoją ponad 134-letnią działalnością orkiestra kultywuje tradycje górnicze i stale przypomina, że to właśnie Kopalnia Soli przez setki lat decydowała o znaczeniu Bochni.
Kapelmistrzami bocheńskiej orkiestry górniczej byli kolejno: Antoni Langer (1880-1910), Jan Krudowski (1912-1920), Julian Gregorczyk (1920-1927), Józef Ślizowski (1928-1939), Antoni Kurleto (1945-1947), Stefan Steczyszyn (1947-1950), Bolesław Chodorowski (1950-1970), Walenty Górecki (1970-1977), Stanisław Chodorowski (1977-2005), Piotr Seremak (2005-2011), Krzysztof Wołowiec (od 01.07.2011 r. do chwili obecnej).
Coś więcej...
Za oficjalną datę założenia orkiestry uznaje się rok 1880. Kapelmistrzem został Antoni Langer, który sprawował tę funkcję przez 30 lat. Urodził się w Czechach, gdy przybył do Polski miał 25 lat. Był absolwentem powiatowego gimnazjum ośmioklasowego, prawdopodobnie przyuczał się w kapeli wojskowej, a następnie był w jednej z orkiestr tanecznych w Czechach. Przyczynił się do rozwoju bocheńskiej muzyki salinarnej. Udzielał członkom orkiestry lekcji muzyki i reorganizował ją. Przed kierownictwem Langera liczyła ona zaledwie 16 osób, później stopniowo rosła. Członkowie orkiestry byli robotnikami, z wyjątkiem podrzędnika Józefa Natera. Byli najniżej płatnymi robotnikami salinarnymi, to skłoniło Langera do poprawy ich sytuacji. W tym celu podjął pewne kroki. Zarząd Kopalni zgodził się by zrezygnował z opieki kasy brackiej, dzięki czemu utworzył salinarny fundusz muzyczny. Było to częściowe uniezależnienie orkiestry od Kopalni. Dzięki czemu stała się jakby oddzielną jednostką administracyjną, która posiadała własny status. Z tych środków uzupełniano pensje orkiestrantów, miano środki na mundury, zamienne części, papier nutowy. „Dzięki tym pieniądzom A. Langer zorganizował drugą orkiestrę, o charakterze symfonicznym, której członkami byli muzycy kapeli dętej. Celem, który przyświecał A. Langerowi przy tworzeniu nowej orkiestry, było również podniesienie uposażenia muzykantów” [Wojciechowski T. 1980, s. 10].
Fundusz zasilany był z występów tych dwóch orkiestr; grano na balach, zebraniach cechowych towarzyskich i religijnych, festynach mających na celu zasilić owy fundusz. Kapela uczestniczyła również w politycznym życiu miasta, a mianowicie we wszelkich obchodach o charakterze narodowo-politycznym. „Weszło w zwyczaj, że w przededniu świąt narodowych i rocznic bohaterów polskich, orkiestra defilowała głównymi ulicami miasta, grając marsze i pieśni patriotyczne” [tamże, s. 11].
Początkowo repertuar kapeli, później i orkiestry symfonicznej był skromny. Wraz z upływem czasu stawał się coraz bardziej ambitny, równocześnie wymagając coraz większych umiejętności muzycznych.
Langer zajął się nawet działalnością kompozytorską, głównie pisał dla swojej orkiestry. Niektóre z nich to: polonezy – Bocheński fest, Pan Wołodyjowski, O Wiśle na orkiestrę i chór; walce – Raz dwa trzy, Szpatne czas, Wieczór jesienią; fantazja Łobzowianie na kornet i baryton oraz Polka koncertowa na solo klarnet. Ponadto jest autorem marszów: Matus moja i Postępowiec. Napisał również muzykę do kolęd na orkiestrę i chór.
Dwa lata po śmierci Langera kapelmistrzem został Jan Krudowksi, który wiernie kontynuował dzieło swego poprzednika. Jego dyrygentura przypadła na okres I wojny światowej. Ze względu na powołanie niektórych członków do wojska, kilku też przeszło na emeryturę; został zmuszony do szkolenia nowych osób. Przez potomnych została ona nazwana szkołą muzyczną. W rzeczywistości stanowiła kontynuację tradycji Langera.
Tak wyglądał „(…) pierwszy okres działalności orkiestry, funkcjonującej na zasadach organizacyjno-prawnych wypracowanych przez Langera. Drugi okres obejmuje lata międzywojenne 1920-1939. W tym czasie kierowało orkiestra dwóch kapelmistrzów, mianowicie: Julian Gregorczyk (1920-1927) i Józef Ślizowski (1928-1939). Obaj byli wychowankami A. Langera. Za pierwszego z nich doszło do reorganizacji prawnego statutu orkiestry. Stało się to na skutek zmian wprowadzonych przez ustawodawstwo odrodzonej Polski, a konkretnie Konstytucji z 1921 r.” [tamże, s. 13]
Ponownie poddano kapelę kasie brackiej – przekształciła się ona „(…) z kasy asekuracyjnej w organizację o charakterze związku zawodowego górników bocheńskich” [tamże, s.13]. Salinarny Fundusz muzyczny został zniesiony, rekompensatą miał być dodatek muzykancki (stanowił on 10 % poborów miesięcznych). W wyniku tego doszło do rozdźwięku między zarządem Kopalni, a orkiestrą. W celu rozwiązania problemu zniesiono dodatek muzyczny, zastępując go płacą za uczestnictwo w próbach, która była dużo niższa. Kasa bracka pokrywała resztę wydatków. Powołano Radę orkiestralną, dzieliła ona pieniądze zarobione przez orkiestrę. Sama orkiestra była kierowana właśnie przez ową Radę i Zarząd Kasy. Stanowiło to dalsze uniezależnienie od zarządu kopalnianego. W owym czasie kontynuowano występy zapoczątkowane przez Langera, jak również orkiestra brała udział w świętach robotniczych, okolicznościowych zjazdach , obchodziła święta pierwszomajowe, „Solidaryzowała się z antyrządowymi wystąpieniami chłopskimi, biorąc udział w pogrzebie w Bochni ofiar strajków chłopskich w 1937 r.” [tamże, s. 14]. Tak więc członkowie orkiestry byli ukształtowani społeczno-politycznie.
Okres okupacji hitlerowskiej dla orkiestry zaczął się tragicznie, kapelmistrz J. Ślizowski został aresztowany (zmarł w Oświęcimiu). Młody muzyk – Józef Mika, zajął się wznowieniem tajnej działalności orkiestry. Próby odbywały się w domach prywatnych, później zaczęła prowadzić działalność jawną - „(…) dzięki zainteresowaniu się orkiestrą kierownika technicznego, z pochodzenia Austriaka, I. Gerbera, (…) dając nawet koncerty na plantach” [tamże, s. 14]. Hitlerowcy chcieli prowadzić na szeroką skalę propagandę antyradziecką, wykorzystując w tym celu orkiestrę górniczą. Miała ona łączyć swoje występy ze specjalnymi prelegentami, którzy nawoływali do walki z Armią Czerwoną. W zamian za to mieli uzyskać spore dochody. Nie zgodził się na to J. Mika, za karę zginął w obozie oświęcimskim. Był to sygnał do zawieszenia działalności – lato 1944 r.
Następny okres działalności przypada na trzydziestopięciolecie w Polsce Ludowej 1945-1980. W tym czasie orkiestra miała kilku kapelmistrzów: Antoni Kurleto, Stefan Steczyszyn, Bolesław Chodorowski, Walenty Górecki, Stanisław Chodorowski. Po II wojnie światowej nastąpiła zmiana prawnego statusu orkiestry salinarnej. „Kasie brackiej założonej jako bank zapomogowo-pożyczkowy dla górników Wieliczki i Bochni, przywrócono pierwotny charakter, z nazwą Pracownicza Kasa Zapomogowo-Pożyczkowa. Spod jej jurysdykcji wyjęto kapelę, która oddano pod nadzór zarządowi kopalni” [tamże, s. 15]. Została zachowana rada orkiestralna. W zamian za przejęte dobra ruchome od kasy brackiej (instrumenty i biblioteka muzyczna), zarząd Kopalni „(…) został obciążony wszelkimi zobowiązaniami kasy względem kapeli. Do takich zobowiązań należy zaliczyć utrzymanie orkiestry i ponoszenie odpłatności z tytułu prób wszelkiego rodzaju występów” [tamże, s. 15]. Niecodziennym wydarzeniem było przyjęcie do orkiestry osoby spoza Kopalni (Kazimierz Chodorowski). W późniejszym okresie przyjmowane były kolejne. "Działalność orkiestry na rzecz miasta była ustawicznym nawiązywaniem do bardzo starej, bo szenastowiecznej tradycji bractwa muzykantów bocheńskich" [tamże, s. 19].
Stowarzyszenie Górnicze „Sutoris” im. Antoniego Langera
powstało w Bochni w 2003 r. – z inicjatywy Wiesława Kłusia w celu kultywowania muzyki górniczej (Orkiestra Górnicza), tradycji górnictwa solnego oraz kształtowania lokalnego patriotyzmu wśród mieszkańców Bochni. Niesienie pomocy zespołom i organizacjom pragnącym utrwalić tradycje górnictwa solnego, to jedno z głównych zadań Stowarzyszenia, dlatego od samego początku opiekuje się ono bocheńską orkiestrą, a także współpracuje z wieloma podmiotami w celu propagowania górniczego folkloru. Efektem tych działań był zakup 3 nowych instrumentów dla orkiestry, a także przygotowanie i prezentacja w roku 2004 elementów rytuału przyjęcia do Stanu Górniczego tzw. skoku przez skórę.
Stowarzyszenie było także inicjatorem projektu „Sól łączy – muzyka w Solnym Grodzie”, który uzyskał dofinansowanie ze środków Ministra Spraw Zagranicznych w ramach obchodów Roku Polsko-Niemieckiego 2005/2006. Celem tego przedsięwzięcia była promocja polskiej muzyki i polskich tradycji górnictwa solnego w Bad Salzdetfurth – partnerskim mieście Bochni – w dniach od 28 kwietnia do 1 maja 2006 r., gdzie zorganizowano:
- koncert górniczej orkiestry dętej, połączony z happeningiem (skok przez skórę oraz pokaz rzeźbienia w soli),
- odczyt o Antonim Langerze założycielu orkiestry górniczej autorstwa Jana Flaszy,
- mini-warsztaty muzyczne z orkiestrą dętą z Bad Salzdetfurth oraz wspólny koncert obu zespołów.
Bibliografia: Wojciechowski, Teofil (1980). Jubileusz stulecia Orkiestry Salinarnej Bocheńskiej 1880 - 1980. Kraków: Krajowa Agencja Wydawnicza, 28, [12] s.
32-700 Bochnia, ul. Campi 15, tel. 0-14 6152400
konto: KBS O/Bochnia, nr 34859100070080001140000001
NIP 868-177-41-31, Regon 852731110
Copyright 2018 Stowarzyszenie Górnicze "Sutoris" im. Antoniego Langera
|